LEGIONOWO. Chcą zreformować spółdzielnię i pewnie im się uda
2023-11-07 4:44:16
Nie milkną echa drastycznych podwyżek jakie miały miejsce w ostatnim czasie w spółdzielczych blokach. W inicjatywą obniżenia kosztów jakiś czas temu wystąpił radny Artur Pawłowski, koordynator i inicjator akcji protestacyjnej. W minioną niedzielę (5 listopada) w Ratuszu odbyło się spotkanie w tej sprawie
O planowanych podwyżkach w legionowskie Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Legionowie pisaliśmy na początku września br. Wtedy też spółdzielcy otrzymali informację o wzroście cen opłat za ogrzewanie i ciepłą wodę. W przypadku niektórych mieszkań, opłaty mogły wzrosnąć nawet o 200 zł miesięcznie. Co ciekawe, podniesione stawki za ogrzewanie i ciepłą wodę zaczęły obowiązywać już w czerwcu br., o czym spółdzielnia nikogo nie poinformowała.
Radny przeciwko spółdzielni
W związku z podwyżkami z pytaniami w tej sprawie zwrócił się radny Artur Pawłowski, prywatnie mieszkaniec spółdzielczych bloków. W piśmie skierowanym do Zarządu SML-W, Prezesa PEC Marka Pawlaka oraz Prezydenta Smogorzewskiego radny postulował o wycofanie się z podwyżek, opomiarowanie mieszkań certyfikowanymi urządzeniami pomiarowymi, a także odpowiedzi na szereg pytań skierowanych do zarządu spółdzielni i zwołania Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni. Celem potwierdzenia swoich działań radny zaczął zbierać podpisy pod swoją inicjatywą.
Chcą odwołać zarząd
W minioną niedzielę (5 listopada) w Ratuszu zwołane zostało zebranie, w którym udział wzięło ponad 200 spółdzielców. W jego trakcie zbierane były podpisy pod inicjatywą zwołania Walnego Zgromadzenia oraz odwołania obecnego zarządu spółdzielni. Ponadto spółdzielcy w trakcie spotkania wymieniali swoje spostrzeżenia dotyczące możliwości obniżenia cen rosnących rachunków. Wśród pomysłów na obniżenie stawek pojawiały się głosy dotyczące likwidacji Rad Osiedli, instalacji na dachach paneli fotowoltaicznych, podłączenie bloków wielorodzinnych do kontenerowych kotłowni gazowych oraz wspomniane wcześniej opomiarowanie lokali urządzeniami pomiarowymi.
Potrzeba niewiele ponad 1000 głosów
Jak mówi Artur Pawłowski, aby zwołać Walne Zgromadzenie potrzeba 10% wszystkich spółdzielców, których na dzień 31 grudnia 2022 r. było w spółdzielni niewiele ponad 10 tys. osób. W związku z tym aby zwołać Walne Zgromadzenie organizatorzy muszą zebrać około 1100 podpisów pod swoją inicjatywą.
Już w niedzielę, tuż przed spotkaniem wnioskodawcy byli bliscy uzyskania wymaganej liczby podpisów do zwołania Walnego Zgromadzenia oraz odwołania obecnego zarządu SMLW. Po raz pierwszy wśród zebranych pojawiła się realna nadzieja na zmiany. Większość spółdzielców jest przekonana, że w przeciwieństwie do wcześniejszych prób, tym razem może dojść do prawdziwego przełomu.
Wszystko więc wskazuje na to, że Walne Zgromadzenie zwołane przez spółdzielców jednak się odbędzie. Planowany termin zgromadzenia to styczeń 2024 r. Wtedy także mają zostać zgłoszone uchwały przygotowane przez zespół niezależnych prawników.