LEGIONOWO. Tunel na ul. Polnej/Kwiatowej też ma przeciwników
2020-05-29 4:38:06
Część mieszkańców Bukowca nie zgadza się na budowę jakiekolwiek bezkolizyjnej przeprawy przez tory w tej części miasta. W tej sprawie złożyli petycję do Rady Miasta. Ich zaplanowany na poprzedni piątek (22 maja) protest połączony z blokadą obecnego przejazdu Polna – Kwiatowa nie odbył się z uwagi na nadal obowiązujący zakaz zgromadzeń publicznych. Protestujący mają do niego powrócić natychmiast po zniesieniu ograniczeń
Mieszkańcy nie zgadzający się na budowę jakiejkolwiek przeprawy na Bukowcu, wysłali w tej sprawie petycję do Rady Miasta Legionowo, która na najbliższej sesji zostanie przekazana prezydentowi miasta.
Bukowiec to nie miejsce na przeprawę
W petycji mieszkańcy podają szereg argumentów przeciwko budowie przeprawie w tym rejonie miasta. Możemy w niej przeczytać, że Bukowiec nie nadaje się na budowę przeprawy gdyż m.in. charakteryzuje się gęstą zabudową (głównie jednorodzinną), a cała inwestycja nie jest realizowana dla lokalnej społeczności. W tym przypadku autorzy pisma przywołują protest innej grupy mieszkańców z września 2019 r., którzy nie zgadzali się na budowę tunelu przy ul. Roi. Dalej w petycji mieszkańcy podkreślają, że ich zdaniem już realizowane na terenie Legionowa inwestycje poprawią komunikacje tego rejonu miasta. Chodzi tu o zmierzającą ku końcowi przebudowę DK61.
Hałas przez całą dobę i likwidacja przejazdu
Mieszkańcy twierdzą również, że mają dość wszechobecnego hałasu, który funduje się im od świtu do zmroku. Nie wyrażają zgody na dalsze narażanie ich życia i zdrowia. Podkreślają również że, hałas ten przekracza dopuszczalne prawem normy. Ich zdaniem nowa przeprawa w tej dzielnicy ten stan by jeszcze pogorszyła. W dalszej części petycji mieszkańcy przywołują, że Miasto prowadzi akcję „stop kopciuchom” w ramach której piętnowani są mieszkańcy, a tymczasem pomija sprawę nadmiernego hałasu komunikacyjnego, któremu sama jest zobowiązana przeciwdziałać. Zdaniem autorów petycji, w takich przypadkach należy karać również odpowiedzialnych za taki stan rzeczy urzędników. Protestujący stawiają sprawę jasno: „Nie wyrażamy zgody, aby pieniądze z podatków zostały zmarnotrawione budując tę przeprawę. Domagamy się również natychmiastowej likwidacji przejazdu Polna – Kwiatowa, który spowodował, że ciąg tych ulic stał się obwodnicą Legionowa.”
Miał być protest, będą ulotki
W piątek 22 maja w godz. od 17:00 do 19:00 miał odbyć się protest na przejeździe kolejowym w ciągu ulic Kwiatowej i Polnej. Protest jednak się nie odbył się z uwagi na nadal obowiązujący zakaz zgromadzeń publicznych. Mieszkańcy mają do niego powrócić natychmiast po zniesieniu ograniczeń. Jak informują protestujący, do czasu gdy będą dozwolone zgromadzenia publiczne, planują o swoim stanowisku informować za pośrednictwem materiałów drukowanych. Opracowane we własnym zakresie materiały mają być kolportować na terenie miasta.
Paulina Nowicka
3 komentarze
Może czas zamiast bić pianę podjąć działania by odwołać tę szajkę?
I bardzo dobrze, popieram protest!
Nas mieszkających właścicieli posesji przy ul.Kwiatowej po prostu codziennie rozjeżdżają nie tylko obywatele za torów czyli Bukowca B i C ale również jadący tranzytem do Wieliszewa,Nasielska,Kątów Węgierskich czy Zegrza.Mamy nieustający kocioł,hałas i smród spalin a więc zanieczyszczone powietrze. Dodatkowo władze wybudowały ścieżkę rowerową,która utrudnia nam wyjazdy i wjazdy.Jednym słowem mamy horor.Wybudowanie tunelu Polna Kwiatowa to druga Aleja Róż.Następnie władze pozwalają na dogęszczanie i wydają pozwolenia na budowę wstrętnych blokowisk slamsów na maleńkich działkach przeznaczonych tylko pod budowę domów jednorodzinnych.Jednym słowem brakuje tylko linii tramwajowej.Niech sobie bezradni wybiją z głowy,że my mieszkańcy ul.Kwiatowej pozwolimy na dalsze niszczenie nam życia.Zastosujemy wszelkie metody aby zapanował ponownie spokój na naszej ulicy.Panie prezydencie i radni tego miasta opanujcie się macie tylko jedno w głowie jak dokuczyć nam a jest wiele innych lokalizacji np. DK 61 ze zjazdami na ulicę Szwajcarską czy budowa obwodnicy przez las. To nie nasz problem,że przez 75 lat nic nie inwestowano w infrastrukturę a następnie w wyznaczone uliczki jeszcze przez Maurycego Potockiego zaczęto wydawać pozwolenia na budowę blokowisk i zagęszczać.Zgodnie z prawem polskim i unijnym każda inwestycja drogowa nie może być dokonana przeciwko życiu i zdrowiu człowieka jak również normom środowiskowym.Dziś w cywilizowanym świecie wszelki ruch samochodowy wyprowadza się poza miasto na obwodnice a nie do miasta.