POWIAT. Wielokrotnie zaniżona wartość działki. Oświadczenie majątkowe starosty Smogorzewskiego
2025-08-03 7:14:09
Mazowiecki Urząd Wojewódzki potwierdza, że samorządowcy w oświadczeniu majątkowym powinni podać najbardziej aktualną wycenę posiadanych nieruchomości, w oparciu o wartości rynkowe. Tymczasem Roman Smogorzewski określił wartość jednej ze swoich działek na 100 tys. zł, choć wiedział, że jej rynkowa wartość wynosi 3 mln 200 tys. zł.
Przypomnijmy. W oświadczeniu majątkowym za 2024 r. (złożonym 28 kwietnia 2025 r.), starosta legionowski Roman Smogorzewski określił wartość jednej z posiadanych działek na 100 tys. Tymczasem działę tę sprzedał na 2 miesiące przed złożeniem oświadczenia majątkowego (18 lutego 2025 r.) za kwotę 3 mln 200 tys. zł. Wynika z tego, że w momencie składania oświadczenia majątkowego dokładnie znał rzeczywistą cenę rynkową działki. W swoim oświadczeniu wpisał jednak wartość wielokrotnie niższą. Sam Smogorzewski w odpowiedzi na interpelację radnych powiatu napisał, że „wzrost wartości nieruchomości w roku następującym po tym, którego dotyczy oświadczenie majątkowe nie stanowi podstawy do jego korekty”. Tym samym sugeruje on, że działka 30-krotnie podrożała w czasie 2 miesięcy, albo że wcześniej nie miał on wiedzy o jej rzeczywistej wartości. Oba te tłumaczenia, naszym zdaniem, wydają się absurdalne.
Jaką wartość powinien podać?
W związku z tą sprawa zadaliśmy szereg pytań Wojewodzie Mazowieckiemu, któremu oświadczenie majątkowe złożył starosta Smogorzewski. Pytaliśmy m.in. jak wartość posiadanych nieruchomości powinny określać osoby składające oświadczenia. Z odpowiedzi rzeczniczki Wojewody wynika, że – „formularze oświadczenia majątkowego wymagają wykazania posiadanych nieruchomości wraz z ich wartością (należy podać najbardziej aktualną wyceną nieruchomości w oparciu o wartości rynkowe) oraz tytułem prawnym”.
Wynika z tego, że starosta Smogorzewski nie poddał się tym wymaganiom i nie podał w oświadczeniu aktualnej wyceny działki.
Wstępna analiza oświadczenia Smogorzewskiego
Z informacji rzeczniczki Wojewody Mazowieckiego dowiedzieliśmy się także, iż wstępna analiza oświadczenia majątkowego za 2024 rok Romana Smogorzewskiego, nie wykazała nieprawidłowości. Rzeczniczka zaznaczyła jednak, że analiza polega na m.in. na porównaniu aktualnego oświadczenia z poprzednimi. A ponadto, że analizy danych zawartych w oświadczeniu majątkowym starosty dokonują: wojewoda oraz naczelnik właściwego urzędu skarbowego. Poinformowano nas także, iż w przypadku podejrzenia, że osoba składająca oświadczenie zeznała w nim nieprawdziwe informacje lub coś zataiła, podmiot analizujący dokument może wystąpić do Centralnego Biura Antykorupcyjnego z wnioskiem o jego kontrolę.
Szczegółowa analiza
Zapytaliśmy również, czy w związku z nowymi okolicznościami, które potwierdzone są dowodami, Wojewoda podejmie bardziej szczegółową analizę oświadczenia majątkowego starosty legionowskiego Romana Smogorzewskiego oraz wystąpi do Centralnego Biura Antykorupcyjnego z wnioskiem o jego kontrolę? – „Panu wojewodzie mazowieckiemu są znane doniesienia medialne dotyczące starosty legionowskiego. Odpowiednie kroki, zgodnie z obowiązującymi przepisani, zostaną podjęte po zakończeniu procesu analizy oświadczenia majątkowego w ustawowym terminie”. – odpowiedziała readakcji Joanna Bachanek, rzecznik prasowy wojewody mazowieckiego.
Co na to prokuratura?
Z ostatnich informacji, jakie otrzymaliśmy w tej sprawie z prokuratury wynika, że Prokuratura Rejonowa w Legionowie prowadzi czynności sprawdzające w sprawie dotyczącej podejrzenia złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez starostę powiatu legionowskiego Romana Smogorzewskiego. Czynności prokuratury są prowadzone w kierunku złożenia fałszywych zeznań (art. 233 par. 6 kodeksu karnego). Do tej pory śledztwo nie zostało jeszcze wszczęte. I na obecnym etapie nie ma jeszcze żadnych ustaleń.
Karol Krawczyk